niedziela, 1 listopada 2020

Pierwsza sesja

Jestem po pierwszej sesji u psychologa. 
Powiem Wam szczerze, że bałam sie jak cholera. Miałam nawet myśli, żeby się wycofać przed samą wizyta. Na szczęście nie odpuściłam - jestem z siebie dumna. 
To było bardzo trudne i jednocześnie oczyszczające 50 minut. Pani Anna dała mi wiele do myślenia. Kolejną sesje mam 26 listopada i 3 grudnia. Nie mogę się doczekać! Mam nadzieję, że to wszystko pomoże uporać z demonami przeszłości. 

3 komentarze:

Bardzo Ci dziękuję za komentarz:)
Jeśli jesteś tu pierwszy raz zostaw swój adres napewno Cię odwiedzimy:)
Obraźliwe komentarze będą natychmiast usuwane.