Dawno mnie tutaj nie było. Ktoś tu zagląda? Będę wdzięczna za jakiś znak :)
U nas sporo się zmieniło. Przeprowadziliśmy się na swoje (mieszkaliśmy u teściów przez rok). Mamy psa, kota i szynszylę :) Ja rzuciłam pracę w biurze, w piekarni i wróciłam do kampanii reklamowych. Powoli się urządzamy, ale widzę, że jeszcze dobry rok kupowania rzeczy do domu przed nami. Jeśli chcecie to Wam trochę pokażę jak mieszkamy :)
Jestem dostępna też tutaj @ogarnij.sie.siostro
wita cię Leptir :)
OdpowiedzUsuń:) <3
UsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńFajnie że wróciłaś!
OdpowiedzUsuńfajnie że wróciłaś, widzę że dobre kroki podjęłaś!
OdpowiedzUsuńjestem
OdpowiedzUsuń