Oto obiecana fota torta:D Nie śmiejcie się jest to mój drugi tort w życiu i do tego pierwszy zwierz:D A to na dole to dzieło Zu która nie mogła się oprzeć zeby nie spróbować ale wybaczmy jej końcu był to jej tort:D
***
Dzisiaj jest straaaaszny dzień. Nie mam pojęcia co robić z Mrówami w takie dni. Może macie pomysły? Najchętniej schowałabym się w jakimś ciemnym, chłodnym miejscu... Tylko gdzie ja takie znajdę?
Jedyne co na chwilę obecną wymyśliłam to micha pełna wody i heja na dwór ale to trochę później. Szkoda że zwinęłam basen:/
Buziaki i ochłody życzę.
piekny gratuluje:)
OdpowiedzUsuńno no dzieło sztuki!
OdpowiedzUsuńrewelacyjny :D
OdpowiedzUsuńJestem pełna podziwu. C U D O :)
OdpowiedzUsuńboski!
OdpowiedzUsuńi pewnie smaczny:)
Świetny!!
OdpowiedzUsuńosz Ty utalentowana bestio :D sliczny!
OdpowiedzUsuńJaki fajny ;D Wow masz talent ;D Zmieniłam adres bloga z www.kinga-i-robert.blogspot.com na http://una-storia-d-amore.blogspot.com/
OdpowiedzUsuń