sobota, 15 października 2011

Jestem szczesliwa

Wiecie moze jak wgrac tu szablon? Bo mam adny ale nie chce wejsc.
A co u Nas?
Darek mial miec wolne ale jak zwykle pracuje, ponoc jutro ma byc w domku.
Wczoraj bylam z Zosia na wizycie patronazowej:) Perelka wazy 4060g hehe;p Mamy przepuchline pepka i musi duzo lezec na brzuszku no i ma sapke poza tym jest wszystko dobrze.
Wczoraj bylysmy tez na pierwszym spacerze:) Ja pchalam wozek Zosi a Zuzia swoj i tak sobie spacerowalysmy:) Spotkalysmy R z Laura i troche sobie pogadalysmy a dziewczynki sie pobawily:) R jest w ciazy!!!:) Strasznie sie ucieszylam:) Termin ma prawdopodobnie na czerwiec bo ciaza jest bardzo wczesna:) Poszla juz na chorobowe i z tego tez sie ciesze bo bede miala z kim pogadac jak mi sie siedzenie w czterech scianach znudzi. Niestety z moja A juz nie dogadujemy sie tak dobrze jak dawniej. Dziwna sie zrobila, taka paniusia... Ostatnio jak byla u Nas to praktycznie slowa nie powiedziala a jak wyszla to napisala mi esa ze moja babcia jeszcze 8 zl im wisi za zakupy... no coz ja za nikim latac nie bede.
Nocki mamy w miare przespane dzisiaj Zosia miala dluga przerwe w jedzeniu od 21 do 3. Niestety czesto zasypiam z nia na rekach co jest niebezpieczne bo Zuzia spi z nami i moze jej niechcacy zrobic krzywde jak sie kreci. D czuwa zebysmy tak nie zasypialy ale czasami sam zasnie.
Wczoraj z D bylo cudownie, dawno nie bylo tak CUDOWNIE. Czulam sie jak na naszej pierwszej randce motyle w brzuchu doslownie szalaly. Ciesze sie ze po ponad dwoch latach zwiazku jego widok sprawia ze kolana mi miekna i robie sie czrwona;p
A najbardziej podoba to jak on na mnie patrzy gdy mysli ze nie widze:) W tym spojrzeniu jest tyle czulosci i milosci ze zadne slowo "kocham" nie jest w stanie tego powiedziec:):):):):)
Jestem szczesliwa:) mam wspanialego faceta i dwie sliczne coreczki. czego nam wiecej potrzeba? najwazniejsze ze mamy siebie i jestesmy zdrowi. Ludzie czesto skarza sie na swoj los bo wiecznie im czegos malo, a to kasy a to czegos innego. i nikt nie widzi jakim skarbem jest rodzina, dzieci i milosc. my jeszcze mamy wiele do zrobienia by zylo nam sie lepiej, dom, moja szkola, prawko itp ale to przeciez nie jest najwazniejsze i powoli bez pospiechu bedziemy do tego dazyc.

5 komentarzy:

  1. Cieszę się, że wszystko w porządku u Was :) oby tak dalej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kurcze jak to jest?? Dopiero co informowałaś nas o drugiej ciąży a tu już Twoja druga córcia ma półtora miesiąca! ...czas leci nieubłagalnie
    Pozdrwienia dla całej rodzinki :)
    Katarina z Boryskiem
    www.pierwszaciaza.blog.onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  3. nie miałam jeszcze okazji pogratulować drugiej pociechy :) Gratki powiększenia rodziny ;)
    Tak jak piszesz rodzina jest najważniejsza, praca , kasa itp nigdy nie dorównają rodzinnemu szczęściu...

    OdpowiedzUsuń
  4. och tak cudowne jest życie u Was może i mnie to kiedyś spotka na razie też nie narzekam jest w miare oki

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję drugiego maluszka, bo jeszcze nie miałam okazji. Teraz wasza rodzinka jest już w komplecie. Powoli, a uda wam się osiągnąć wszystkie cele, które sobie założyliście. Nic w pośpiechu, a a pewno się uda. Pozdrowienia.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo Ci dziękuję za komentarz:)
Jeśli jesteś tu pierwszy raz zostaw swój adres napewno Cię odwiedzimy:)
Obraźliwe komentarze będą natychmiast usuwane.