poniedziałek, 26 września 2011

40t 4d

Nadal nic... Tak jak Zuzi sie spieszylo na swiat tak Zosia woli jeszcze pomieszkac w swoim brzuchatym domku;p Ostatnie dni brzuszkowego mieszkania Zosia postanawia uczcic hucznymi imprezami ktore organizuje najczesciej wieczorem gdy mama chce spac. Zuzia dziecko ktore w brzuszku rozrabialo aczkolwiek nie wiedzialam co to znaczy kopniaki w zebra i wykrecanie szyjki macicy (doslownie! takie mam uczucie gdy Zosia postanawia pokazac mi ze jeszcze ona rzadzi w moim brzuchu;p) Zosia daje popalic:)
Jutro mam wizyte u lekarza, jade rano z tata. Pewnie wysle mnie na badania i (mam nadzieje ze nie) zrobi ten slawetny masaz szyjki ktorego ja sie panicznie boje bo podobno boli... Jesli jutro nic sie nie wydarzy to w czwartek rano meldujemy sie z Zosikiem na Lutyckiej na wywolaniu:) Tak wiec w czwartek Zosia powinna byc z Nami:) Jesli nadal bedzie uparta kolejna proba eksmisji bedzie w sobote i gdyby ta nie pomogla to ostatnia bedzie w poniedzialek podczas ktorej niesforny lokator zostanie napewno eksmitowany jesli nie za pomoca oksytocynki to przez cc (ktorego nie chce!!!!)
W dzialanie oksytocyny zaczynam watpic... Nawet wykorzystanie D nic nie pomoglo...

Kupilam dzisiaj Zuzi wozeczek dla lalek jutro powinien byc i caly czas czekamy na zestaw Fifi Niezapominajka:)

4 komentarze:

  1. Ja miałam w dzień porodu masaż szyjki macicy, który z masażem nie ma nic wspólnego, przyjemne to to nie jest, ale wszystko da się przeżyć, jak poród przeżyłaś to i chwilę tego "masażu" przeżyjesz. Mnie robili, bo wody mi nie odeszły. Ona tak pstryka w środku palcami i ponoć to pomaga, bo ja szybciutko potem urodziłam, nagle się takie rozwarcie zrobiło, że wszyscy szybko zaczeli latać, zmieniać tą leżankę na ten fotel do porodu, bo kilka parć i było po wszystkim. Achhhh ta Zosieńka, uparta jest :] ale i tak niedługo wyjść musi, nie ma innej opcji ;]
    3maj się dzielnie :))) będzie dobrze :*

    OdpowiedzUsuń
  2. to czekanie jest najgorsze !! ale widze dzielna jestes ;) oksytocyna pomaga - mi pomogla ;) bedzie dobrze! czekam razem z Toba, trzymaj sie ;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też miała tzw masaż da się przeżyć tak jak poród wazne żeby pomogło

    OdpowiedzUsuń
  4. pewnie już sie nie możesz doczekać och u mnie tez było trrudno z ta oksytocynk jakos też nie za bardzo działała

    OdpowiedzUsuń

Bardzo Ci dziękuję za komentarz:)
Jeśli jesteś tu pierwszy raz zostaw swój adres napewno Cię odwiedzimy:)
Obraźliwe komentarze będą natychmiast usuwane.