Juz niebawem Zosia przyjdzie na swiat a ja zaczynam miec watpliwosci co do drugiego lozeczka... Zu w koncu ma juz rok i za rok byc moze wczesniej bedziemy chcieli ja przeniesc do lozka zeby bylo jej wygodniej juz teraz widze ze nie zawsze starcza jej miejsca w lozeczku...
Dlatego zaczelam zastanawiac sie nad zakupem sofki dla Malej.
Znalazlam cos takiego na allegro SOFA i jesli sie zdecyduje chcialabym to kupic jakos w pazdzierniku bo dopoki Darek nie postawi scianki w pokoju to nie ma sensu (nie bede gonic Mlodej po calej gorze w nocy;p) do tej pory Zuzia bedzie zamieszkiwala nadal swoje lozeczko a Zoska bedzie nynac w wozku.
Oczywiscie zastanawiam sie tez czy taka sofa nie bedzie moja zguba. Bo Zu nadal wstaje na am w nocy-ostatnio prawie wcale nie spi, rzuca sie i budzi co pol godziny-watpie w to ze bedzie w nocy uciekac, pewnie bedzie tak zaspana ze nie bedzie wiedziala co sie dzieje-jak zwykle;p byc moze zaczna sie wedrowki w nocy do naszego lozka, ale i tak laduje w nim ok3-4 i byc moze ja bede z nia czasami musiala spac na tej kanapie o ile sie zmiescimy.
Taka sofka bylaby tez takim drugim odcieciem pepowiny dla mnie przynajmniej bo stalaby wtedy pod sciana po drugiej stronie pokoju a gdyby bylo lozeczko pewnie co noc bylo by przystawiane do lozka tak jak to robie teraz bo nawet gdy odsune je 30cm od lozka mam wrazenie ze to strasznie daleko i nie moge spac.
No wiec dziewczyny co mi radzicie?
A tak z innej beczki wlasnie zrobilam Zuzi legumine z kleiku ryzowego mniam:) a jak sie obudzi to zabierzemy sie za knedle ziemniaczane na obiad:)
Dlatego zaczelam zastanawiac sie nad zakupem sofki dla Malej.
Znalazlam cos takiego na allegro SOFA i jesli sie zdecyduje chcialabym to kupic jakos w pazdzierniku bo dopoki Darek nie postawi scianki w pokoju to nie ma sensu (nie bede gonic Mlodej po calej gorze w nocy;p) do tej pory Zuzia bedzie zamieszkiwala nadal swoje lozeczko a Zoska bedzie nynac w wozku.
Oczywiscie zastanawiam sie tez czy taka sofa nie bedzie moja zguba. Bo Zu nadal wstaje na am w nocy-ostatnio prawie wcale nie spi, rzuca sie i budzi co pol godziny-watpie w to ze bedzie w nocy uciekac, pewnie bedzie tak zaspana ze nie bedzie wiedziala co sie dzieje-jak zwykle;p byc moze zaczna sie wedrowki w nocy do naszego lozka, ale i tak laduje w nim ok3-4 i byc moze ja bede z nia czasami musiala spac na tej kanapie o ile sie zmiescimy.
Taka sofka bylaby tez takim drugim odcieciem pepowiny dla mnie przynajmniej bo stalaby wtedy pod sciana po drugiej stronie pokoju a gdyby bylo lozeczko pewnie co noc bylo by przystawiane do lozka tak jak to robie teraz bo nawet gdy odsune je 30cm od lozka mam wrazenie ze to strasznie daleko i nie moge spac.
No wiec dziewczyny co mi radzicie?
A tak z innej beczki wlasnie zrobilam Zuzi legumine z kleiku ryzowego mniam:) a jak sie obudzi to zabierzemy sie za knedle ziemniaczane na obiad:)
Szczerze?
OdpowiedzUsuńDarowałabym sobie tę sofę i zainwestowała w łóżeczko, którego przez jeszcze długi czas nie będziecie musieli wymieniać np. w takie: http://allegro.pl/lozko-z-barierkami-ochraniacz-ruchoma-barierka-i1771009074.html
Jest owszem - duże, ale sprawdzi się przez najbliższe 3 lata najmniej. Dziecko szybko rośnie, więc taka sofka na długo nie zostanie, a przy łóżku dziecięcym o normalnych wymiarach nie tylko starczy na więcej niż 5 lat, ale także będziesz mogła w razie czego z dzieckiem spać. Sprawdzone osobiście, moja Zee niedługo skończy 4 lata, w takim łóżku śpi już półtora roku, czasem trzeba z nią się położyć (aktualna faza na obawy przed ciemnością) i jest całkiem wygodnie. I co ważniejsze - wydatki na nowe łózko dla niej na najbliższe kilka lat odpadają ^^
juiz
moim zdaniem jednak ta sofa jest jeszcze nie odpowiednia. właśnie dlatego że dzieci male się wiercą kręcą. łóżeczko ze szczebelkami powoduje jakieś zatrzymanie i bezpieczeństwo że dzidziolek nie spadnie z niego. A taka sofka jest ryzykiem że z niego spadnie.
OdpowiedzUsuńkochana my mamy takie 3 sofki... po rozlozeniu sa niskie bardzo wiec obawa przed spadkiem nie grozi ale moi wala sie na nich w ciugu dnia a natomiast spia w nocy w lozeczkach i dopiero co jakies 2 miechy temu wyjelam im szczeble... jesli moge szczerze doradzic to jesli pozniej macie w planach np wiekszy wydatek typu lozko pietro dla dziewczyn to ta sofka jest fajna bo nie drogo a na jakis czas starczy( ja osobiscie sie na tej sofce mieszcze i mam 168:) ) jesli natomiast nie planujecie wiekszego wydatku na lozko pozniej to lepiej takie drewniane z boczkiem zabudowanym kupic i ono wam starczy na sporo...:)
OdpowiedzUsuńmmmm jakie pychotki na obiadek :]
OdpowiedzUsuńJa też jeszcze zostawiłabym ją w łóżeczku ze szczebelkami, jeszcze z rok zaczekałabym z zakupem takiej sofki. Jak już miałaby 2 latka to wtedy bym pomyślała o tym.