niedziela, 13 września 2015

Dzisiaj jest jutrem o którym mówiłeś wczoraj. Zacznij teraz. Teraz.

Jak wiecie od dawna obiecuję sobie, że się zmienię... zacznę ćwiczyć, zdrowo się odżywiać itd.
Od ponad roku próbuję wrócić do ćwiczeń i figury a póki co tylko się pogrążam. Czas najwyższy wziąć się w garść. 
Wiem, mówiłam to wiele razy ale czuję, że to jest ten czas. Chcę wrócić do zdrowego stylu życia i to zrobię. Jestem na etapie gdy jedząc kawałek ciasta mam wrażenie że czuję jak od niego puchnę. Nie jest dobrze. Większość moich ekstra ubrań jest na mnie za mała. Mam tylko kilka ciuszków w które się JESZCZE mieszczę. Kusi mnie zakup nowych ale po co skoro chcę schudnąć?
Nowa garderoba to będzie moja nagroda za wysiłek i trud jaki włożę w zmianę nawyków i zrzucenie nadprogramowych kilogramów. 
Naprawdę źle się czuję w swojej skórze i pora to zmienić. 
Będę tutaj zdawała relację, postaram się motywować siebie i Was. 
Zrobię sobie dzisiaj zdjęcia i się zmierzę. Za miesiąc zrobię porównanie. 

4 komentarze:

  1. Najgorzej jest zacząć systematycznie ćwiczyć, potem nie można się oderwać... Przynajmniej na mnie to tak działa 😊 powodzenia i wytrwałości 👍💪

    OdpowiedzUsuń
  2. Najgorzej jest zacząć systematycznie ćwiczyć, potem nie można się oderwać... Przynajmniej na mnie to tak działa 😊 powodzenia i wytrwałości 👍💪

    OdpowiedzUsuń
  3. Dokładnie do tego samego moentu doszłam jakiś czas temu... i się udało, zmieniłam myślenie i dziś od jakiegoś czasu moje życie jest zmienione, jest zdrowa dieta, są treningi, jest zdrowe myślenie i kilkanaście kg mniej :) WARTO!!
    Trzymam kciuki i pisz do mnie jak będziesz potrzebować wsparcia, jakiś porad itd.

    OdpowiedzUsuń
  4. najgorsza ta systematycznosc wlasnie.... bede Cie dopingowac ;);) buzka :*:*

    OdpowiedzUsuń

Bardzo Ci dziękuję za komentarz:)
Jeśli jesteś tu pierwszy raz zostaw swój adres napewno Cię odwiedzimy:)
Obraźliwe komentarze będą natychmiast usuwane.