czwartek, 11 lipca 2013

Żegnamy nocnik

I nastał dzień w którym moja młodsza pociecha nauczyła się korzystać z nocnika:)
Wczoraj sama z siebie przyszła, zdjęła suchego pampersa i powiedziała że chce siusiu. Poszłyśmy na dwór bo nocnika panicznie się bała. Świetnie sobie poradziła:) A jaka była dumna! Później nie chciała już pieluchy i o dziwo drugi raz też powiedziała że chce siusiu i tym razem poszła na nocniczek. Później go wyczyściła i chodziła z nim dumna po domu mówiąc wszystkim że zrobiła do niego siusiu:)
Trzeci raz też się udało:) W sumie wczoraj zużyliśmy pampersa tylko na noc:)
Dumna jestem powiem szczerze, ale też czuję taką pustkę w środku. Kolejny pierwszy raz za Nami. Tak jak pierwsze kroki i pierwsze słowo i wiele wiele innych wcześniej. Niby dobrze a jednocześnie tak żal. Bo rosną... rosną tak szybko... Zdecydowanie za szybko. Przed nami kolejne pierwsze razy ale już takie "dorosłe". Piszę to i łza się w oku kręci;) 
A dzisiaj mamy w planach szczepienie i lody:) Mm nadzieję że nie będzie padać:)

5 komentarzy:

  1. Kochana wiesz jak ja dlugo czekalam na ten moment zeby pozegnac sie z pielucha, moja obchodzila 3 urodziny w pampersie jeszcze. Masakra jakas.. i nic do niej nie docieralo.. nie szlo jej wytlumaczyc, ze siusiu robi sie na ubikacje albo na nocnik. Sama z siebie jej zdjelam pampersa i zalozylam majtki. Pierwsze tydzien to byla tragedia, wszedzie sikala, wszystko obsikane, ubrania, lozka itp. Skonczyla 3 lata a widzisz co robila, nie rozumiala, ze trzeba wolac.. rok temu w lato tez probowalismy, wtedy kompletnie nie rozumiala, ze sie wola.. No i jak od konca marca chodzi w majtkach, tak w maju dopiero kapnela ze trzeba zawolac siku jak sie chce. A teraz raz zawola, a raz jej ubiegnie do majtek. Roznie... ale jest duzo lepiej. Kupy jeszcze jedynie nie robi na nocnik, musze jej zakladac pampersa i na noc go jeszcze mamy.

    OdpowiedzUsuń
  2. no i wykrakalas bo leje jak nie wiem! ;d
    wiesz jak mi bylo ciezko kiedy musialam Mikolaja z gondoli przeniesc do spacerowki? :( serce mi pekalo dlaczego tak szybko, a jak bede miala zrezygnowac ze zmiany pieluch mojemu malenkiemu dzidziusiowi to chyba serce mi peknie :D
    a jak pojdzie do szkoly i powie, ze mam juz Go nie odprowadzac bo siara to dopiero bede wyc, hahaha :d

    OdpowiedzUsuń
  3. no i wykrakalas bo leje jak nie wiem! ;d
    wiesz jak mi bylo ciezko kiedy musialam Mikolaja z gondoli przeniesc do spacerowki? :( serce mi pekalo dlaczego tak szybko, a jak bede miala zrezygnowac ze zmiany pieluch mojemu malenkiemu dzidziusiowi to chyba serce mi peknie :D
    a jak pojdzie do szkoly i powie, ze mam juz Go nie odprowadzac bo siara to dopiero bede wyc, hahaha :d

    OdpowiedzUsuń
  4. Taka kolej rzeczy niestety, z którą i ja się pogodzić nie mogę! ;) Choć u nas jeszcze do pożegnania pieluch daleko, to nie może do mnie dotrzeć że lada moment nasza mała dziecinka skończy dwa latka ;(

    OdpowiedzUsuń

Bardzo Ci dziękuję za komentarz:)
Jeśli jesteś tu pierwszy raz zostaw swój adres napewno Cię odwiedzimy:)
Obraźliwe komentarze będą natychmiast usuwane.