sobota, 29 czerwca 2013

:)

Przedwczoraj zaczął mnie boleć brzuch na @ ale tak mocno jak nigdy. @ przyszła wczoraj ale ja mimo to myślałam...
Czułam że przyjdzie, zawsze przychodzi, w końcu biorę tabletki. Ale jakoś tak pozwoliłam sobie na niedopuszczalne do tej pory myśli...
"A co jeśli jestem w ciąży? 
Myślałam o tym,że nie chcę bo nie mamy warunków by pozwolić sobie na trzecie dziecko  mimo to... już myślałam,że może byśmy coś wynajęli, może moja praca się jeszcze bardziej rozwinie, może dwupokojowe mieszkanie by wystarczyło? Już myślałam o naprawie wózka po Młodej, wyobrażałam sobie spacery z bliźniaczym i chustą w której spałaby sobie kruszyna...
Na szczęście przyszła @ i ściągnęła mnie na Ziemię.
Może kiedyś, gdy w końcu pójdziemy na swoje. Mam nadzieję, że moja praca sprawi,że będzie nas stać na zakup materiałów na budowę. W kredyty nie zamierzamy się pchać. 
Teraz najważniejsza jest szkoła, praca i prawko. W pierwszej kolejności muszę zapłacić za dwa ostatnie egzaminy i je zdać! Jeśli uda mi się odłożyć trochę kasy to zapiszę się od razu na prawko, jeśli nie to dopiero od września. 
Nie ukrywam, że prawko by się przydało w końcu:D
Mój miesiąc chyba kłamał;)


10 komentarzy:

  1. na dziecko masz jeszcze prawie 20 lat :) przyjdzie na to czas, ustatkuj sie i zacznij o tym myslec :) no ogolnie to chlopiec by sie brzydal, co? :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Czyli mówisz że kiedyś trzecie będzie! :) Ale fajnie tak, odchowacie dziewczyny, przeprowadzicie się na większe i wtedy można myśleć o kolejnym, też bym tak chciała! :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja też bym chciała mieć trójkę, ale to za dobre kilka lat dopiero ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. ja tez mowie, ze chce dwoje lub troje, ale te trzecie jak rzeczywiscie bedzie dobrze, a nie wiadomo czy bedzie w naszych czasach hehe ;)) juz bym chciala drugie, ale to bardziej serducho chce, a rozum mowi cos innego ;) wiec jeszcze czekamy :D:D:D

    OdpowiedzUsuń
  5. W końcu chłopczyk by wam się przydał:)
    Ja już nie myślę o trzecim dziecku...choć nie ukrywam, że gdyby się pojawiło to byłabym bardzo szczęśliwa:)))ale z drugiej strony była by obawa czy dam radę, bo moja cierpliwość jest już na wielkim deficycie:/

    OdpowiedzUsuń
  6. W końcu chłopczyk by wam się przydał:)
    Ja już nie myślę o trzecim dziecku...choć nie ukrywam, że gdyby się pojawiło to byłabym bardzo szczęśliwa:)))ale z drugiej strony była by obawa czy dam radę, bo moja cierpliwość jest już na wielkim deficycie:/

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem :) haa urodze dziecko hojne albo wrażliwe :) :) :) myślę że gdybyście mieli jeszcze jedno dziecko to dalibyscie rade. Jestem pewna. :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Dziekuje za zaproszenie
    Fajnie tak mieć taka trójeczkę;)Ja w planach tez mam już drugie ale narazie do Grudnia niestety zdrowie nie pozwala a potem zobaczymy wszystko się wyjasni w sierpniu kiedy będzie mozna planowac rodzeństwo dla Milenki;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziekuje za zaproszenie
    Fajnie tak mieć taka trójeczkę;)Ja w planach tez mam już drugie ale narazie do Grudnia niestety zdrowie nie pozwala a potem zobaczymy wszystko się wyjasni w sierpniu kiedy będzie mozna planowac rodzeństwo dla Milenki;)

    OdpowiedzUsuń
  10. oj tak to jest człowieka ciągnie do pieluch, kupek i małych łapek:)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo Ci dziękuję za komentarz:)
Jeśli jesteś tu pierwszy raz zostaw swój adres napewno Cię odwiedzimy:)
Obraźliwe komentarze będą natychmiast usuwane.