Mrówki siedzą w piaskownicy,gotuja obiadki,pieką placki a matka na kocu dupsko wygrzewa:)
I zastanawia się co się ostatnio dzieje,że z blogiem jej nie po drodze...
Można by rzec WIOSNA! To Ona wszystkiemu winna!
W połowie to prawda, ale bez bicia się przyznam,że zdradzam mojego bloga z innym:p
Blog o odchudzaniu mnie pochłonął albo nie... inaczej... Odchudzanie mnie pocchłonęło! Nie wyobrażam sobie dnia bez zmasakrowania się,bez wypełnienia tabelki z majowym wyzwaniem,bez zastanawiania się co zjeść,w jakiej postaci i ile by nie przekroczyć tych 1700kcal:D
Poza tym doby mi nie starcza. Spacery, treningi, dom,zlecenia i czekająca mnie masa nauki,którą wypadałoby zacząć... Po niedzieli same wyjazdy do lekarzy a to pobranie krwi, dentysta, endokrynolog.
Ciągle coś. Teściowa wydzwania kiedy przyjedziemy, Zuza chce z dziadkiem rekiny łowić. J wydzwania kiedy zawitamy do Wrocławia a my w kropce. Gdzie jechać? Kiedy jechać?
Do kogo najpierw?
D ciągle w pracy,nawet w długi weekend pracował. A my z Zuzą bujałyśmy się po Poznaniu:)
Fryzjera w końcu odwiedziłam ale zmian drastycznych nie ma:)
Dzisiaj się piknikujemy jak świnka Peppa. Rano plac zabaw,lody a teraz piknik na kocyku:)
Mam dwa tematy które chcę tu opisać więc pewnie jutro napiszę coś:)
A póki co zmykam:D
korzystaj z pogody poki jest :)
OdpowiedzUsuńno Zuza to moj numer 1 :d
OdpowiedzUsuńoj chyba bedziemy musialy sie zesemesemowac bo cos dawno nie gadalim, co?
pogoda cudna, u nas 30 stopni dziś było, nic tylko się piknikować ;)
OdpowiedzUsuńNo korzystaj korzystaj z tej pogody bo nie wiadomo co ona nam jeszcze przyniesie. Jak widać teraz na pełnych obrotach jedziesz :)
OdpowiedzUsuńTo kiedy na obiad macie rekina? hehe
o, kolejna kompanka do odchudzania ;)
OdpowiedzUsuńzgodzę się z tym wiosna sprzyja by nie siedziec na komie i blogach mysli się tylko o spacerach piknikach itp. a wieczorami ja zasyiam z Matim i budzę się około 23/24 by położyć się do swego lozka
OdpowiedzUsuńJak tylko nie opuścisz nas na stałe to wybaczę Ci tą "zdradę" ;)
OdpowiedzUsuńNie mam zamiaru Was opuszczać chyba bym bez Was umarła:)
UsuńNie ma nic ważniejszego of siedzenia na słońcu ;)
OdpowiedzUsuń