Opowiadacie Dzieciom bajki na dobranoc? Pewnie większość z Was tak. My też opowiadamy,czasami Ja Zuzi,czasami Ona Mi:) Ostatnio częściej liczymy baranki ale bajki też są.
Nie czytam bajek, wymyślam je albo opowiadam z pamięci.
Mamy kilka bajek,które muszą być wszystkie opowiedziane.
"Czerwony Kapturek" moja wersja,trochę zmieniona bo wilk nie zjadł Babci... babcia schowała się w szafie:)
"Pluszowe Misie" część o tym jak Urwiś uczy się tańczyć-znam ją na pamięć,z resztą z książki mało co zostało... Zasługa Zosi.
"Miś Kuba na łące" wymyśliłam tą bajkę. Jest o Misiu Kubie pewnie Wam znanym, idzie On na łąkę wąchać kwiatki i spotyka pszczołę,która użądliła go w nos...
Bajka o Misiu który idzie na urodziny do swojego przyjaciela Króliczka ale po drodze rozdaje potrzebującym zwierzątkom prezenty... Bajka trochę zmieniona,oryginał mamy w książce:)
Proste i myślę,że zrozumiałe dla Mrówek:)
A Wy co czytacie/opowiadacie?
Wczoraj Zosia zasnęła zupełnie sama. Już od kilku dni się do tego zabierała,zwykle muszę trzymać jej butlę i głaskać po główce-jestem dumna!:)
A dzisiaj wysprzątałam cały dół, takie małe wiosenne porządki:) Jeszcze góra mi została.
Zastanawiam się nad drugim blogiem ze zdjęciami tyle,że zamkniętym... Co myślicie?:)
Miłego dnia!
Mi też chodzi po głowie drugi blog zamknięty z mega ilością zdjęć, ażeby Martynka pamiątkę miała bogato ilustrowaną. Aczkolwiek ograniczona ilość wolnego czasu na razie mi na to nie pozwala ;) Bajek na dobranoc nie opowiadamy tylko kołysanki śpiewamy :)
OdpowiedzUsuńMy czytamy Tupcia Chrupcia, Kajtusia i Franklina.
OdpowiedzUsuńA my mamy taka ksiazke pt. 365 BAJEK NA KAZDY DZIEN W ROKU, ale czesto wymyslam bajki bo jak Mloda widzi ksiazke to chce się nią bawić. Drugi Blog zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuńJa wymyślam już bajki, bo Majka jest bardziej zainteresowana okładką niż treścią.
OdpowiedzUsuńobrotna maminka ;d mi tata opowiadal o szewcxzyku dratewce, uwielbialam ja
OdpowiedzUsuńno pewnie, że opowiadamy ;)
OdpowiedzUsuńmy czytamy i troszke dopowiadamy do obrazków:) ksiązeczki są różne, jednak co jakiś czas koniecznie wracamy do bajek o samochodach i chłodnicy górskiej:)
OdpowiedzUsuńmoj chrzesniak lubi jak mu sie czyta
OdpowiedzUsuńbajek nie opoiwiadam, raczej jemu sie to zdarza :P
U nas ostatnio jest czytanie bajek "śpiewająco" :D
OdpowiedzUsuńCzytam od dawno Twojego bloga, strasznie go lubie, bo piszesz często a ja zaglądam tu codziennie z myślą że może coś nowego się pojawi. Wydajesz się być osobą która cieszą najmniejsze błahostki i widać jak bardzo kochasz swoje córy!! :) Bloga o odchudzaniu czytam również, ja od jakiegoś miesiąca też ćwiczę z Ewą, a od 3 tg chodzę 3 razy w tygodniu na aerobik + zumba - w końcu!!! Zawsze chciałam się ruszyć tylko jakoś nie było motywacji, a żadnego fitnessu u nas nie było, a teraz jestem bardzo zadowolona mam z kim chodzić, aerobik + zumba dają niezły wycisk, nie wspominając o kilerze czy szok treningach więc fajnie :)
OdpowiedzUsuńmy czytamy, wymyślamy bajki i kochamy to wszyscy:)
OdpowiedzUsuńjestem za zdjęciami:))
czytam a czasami puszczam bajki Mateuszkowi no i przy okazji słucha je Aruś. Czytam również Mat ma soja dużą księgę ulubiona czasami własnie czyta mi o spotrusiu albo o Antonim elektrycznym pociągu który nie mógł ruszyć bo liście spadły z drzew.
OdpowiedzUsuńhehe ja dzisiaj wiosennie posprzątałam kuchnie z oknami włącznie juto będę myła duży pokój
mój synek nie lubi jak się czyta książki, on zawsze usypia przy nuceniu lub kołysance
OdpowiedzUsuńPóki co to Kubuś jeszcze mało rozumie z czytanek przed snem, więc czytam często po prostu na głos to co ja akurat czytam :)
OdpowiedzUsuńMichaś dopiero od 2-3 miesięcy lubi czytanie książek,chociaż i tak bardziej lubi oglądanie ich:) Emi już duża więc sama przychodzi i mówi "mama poczytasz mi?"
OdpowiedzUsuńBlog ze zdjęciami super pomysł, fajnie by było czasem zobaczyć jak rosną Twoje Mrówki:)
czytamy i wymyślamy.Wymyślanie jest dobre i dla dziecka i dla mamy, bo pobudza szare komórki do tworzenia i kreacji:)
OdpowiedzUsuńCórkę do kreacji obrazów fabuły, a mnie do treści:)
zapraszam do mnie na konkurs, do wygrania bańki bezogniowe firmy MEDPLUS
OdpowiedzUsuńhttp://mamajaga.blogspot.com/2013/03/wygraj-banki-bezoogniowe.html
my czytamy co wieczor...moja corcia siega juz po grubsze ksiazeczki, wiec co wieczor czytamy po kawalku, rozmawiamy na temat tego, co wydarzy sie dalej :) takie momenty sa magiczne!
OdpowiedzUsuńChoć jetem dorosła ja też uwielbiam bajki.
OdpowiedzUsuńCzasem nawet je piszę. Zapraszam na mój blog w krotce zamieszczę tam
więcej swoich bajeczek.
pozdrawiam
Choć jetem dorosła ja też uwielbiam bajki.
OdpowiedzUsuńCzasem nawet je piszę. Zapraszam na mój blog w krotce zamieszczę tam
więcej swoich bajeczek.
pozdrawiam