Myślę nad witaminami dla dzieci. Przejrzałam już chyba wszystkie oferty. Przeczytałam chyba wszystkie opinie. I mam mętlik w głowie.
Chciałam multi sansotol ale podobno zwiększa apetyt a lepiej żeby Mrówkom apetyt nie rósł:)
Obecnie jestem gotowa kupić tran mollers(tylko czy będzie im smakował?) ma to na czym mi najbardziej zależy, reszta witamin jest dostarczana w jedzeniu (teoretycznie) a za dużo witamin to też nie dobrze...
Möller's Tran Norweski o aromacie naturalnym stanowi uzupełnienie codziennej diety w niezbędne nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 oraz witaminy A, D i E. Niezbędne, nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 przyczyniają się do utrzymania prawidłowego funkcjonowania mózgu1, pomagają utrzymać prawidłowe widzenie1 oraz wspomagają prawidłowe funkcjonowanie serca2
Witamina D pobudza absorpcję wapnia w organizmie, sprzyjając budowie mocnych kości, a także odporności. Witamina A odgrywa kluczową rolę w procesie widzenia oraz odpowiada za prawidłowe funkcjonowanie systemu odpornościowego. Witamina E pełni funkcję przeciwutleniacza. Produkt dostępny jest w trzech wersjach smakowych: o aromacie naturalnym, cytrynowym i owocowym.
Najlepiej żeby mogła te witaminy dostawać i Zuzia i Zosia...
Macie jakieś propozycje?
od 2 latek jest vibowit znany ja kupiłam Mateuszkowi chętnie pije... tym bardziej że wie że mama kiedyś i tata też pili... od 4 roku są żelki dopiero...
OdpowiedzUsuńMoja Jula uzywa Multi sanostol :)
OdpowiedzUsuńMy używamy tranu, wczesniej mieliśmy syrop multi cos tam.
OdpowiedzUsuńMój ani tranu ani vibovitu nie chciał. Jedynie co to udaje mi się parę kropelek wit c do herbatki dodać.
OdpowiedzUsuńMoje to lekomanki wiec nie bedzie problemu:)
UsuńJa Michasiowi daję bioaron baby (ten w kapsułkach,tez zawiera olej z ryb)-on pije bardzo chętnie, wręcz się domaga:))) Za to Emi podajemy tran o którym piszesz,ale ona go bardzo nie lubi, chociaż jeszcze 1,5 roku temu jej smakował:)zawsze go usi potem popić czymś:)
OdpowiedzUsuńJa myślę nad tym tranem ale chce żeby obie go dostawały:)
UsuńZuzia pije vibovit :)
OdpowiedzUsuńno to mnie teraz zabiłyście, bo Maksiu nic nie bierze...
OdpowiedzUsuńJeszcze są Marsjanki,tylko że chyba od 3 lat ?
OdpowiedzUsuńNiby jest syrop Marsjanki od 1 roku
Usuńmój też nic, staram się tak zbilansować dietę, żeby witamin juz nie musiał; ale tran - dobry pomysł!
OdpowiedzUsuńPamiętam ze jak bylam mala to lykalam tran w kapsulkach. Tez staram sie zbilansowac im diete :)
UsuńSzczerze mówiąc to nie mam pojęcia. Jak byłam mała to rodzice rozrabiali mi vibovit:) Można wybrać smak tak, żeby podpasował dziecku:)
OdpowiedzUsuńTeż dostawałam vibovit:)
UsuńJa brałam Picovit, czy jakoś, jak byłam mała i Marsjanki ;D Ale nie wiem, jakie tam są zalecenia wiekowe.
OdpowiedzUsuńlena bierze multivitamol w syropie, jest z zelazem a lena ciagle ma go na granicy normy i tran wlasne. multivitamol bierze chetnie tran nie chetnie ale wyjscia nie ma :) moja kolzanka podaje cos innego niz tran nie z tluszczu z watroby rekina tylko omega 3 z roslin ale nie pamietam nazwy
OdpowiedzUsuńluizalukaszimalenstwo.blog.onet.pl
Niestety nie pomogę...
OdpowiedzUsuń