Nie nadążam za tym "wirusem" raz biegunka jest raz jej nie ma. Zosia wczoraj spała dwa(!) razy w ciągu dnia, jak nigdy. Ogólnie chcę o wczorajszym dniu jak najszybciej zapomnieć i mam nadzieję że dzisiaj Zosia nie da mi tak w kość jak wczoraj.
Pora na powiedzonka
Babcia myła lampę w kuchni a Zuzia pyta
-Co jobisz?
-Myję lampę
-Ajadyna?
Zosia coś przeskrobała, zrobiłam groźną minę, zaczęłam jej wymachiwać palcem przed nosem a Ona
-Raz, da, tśi do kota!!!
Teraz chodzi i mnie szkoli:)
Zosia już spała a Zuzia patrzy na Nią i mówi
-Moja Mała Ziosia, Zuzia Cię ujodziła, miałam Cię w bźiuśku,
pan doktoj Cię wyjął, kupiłam Ci taki źiuźiek z budą...
Padłam po tym trzecim tekście:D
OdpowiedzUsuńhehe hehe niezłe oj nasze dzieci to prawdziwe lustra naszego zachowania.... szybkiego owrotu do zdrowia
OdpowiedzUsuńRozczulają mnie takie fajne dziecięce powiedzonka:))Z Zosi to zapowiada się mała kierowniczka:)
OdpowiedzUsuńZuzia tez jest wspaniała, rozbroiła mnie tym ostatnim powiedzonkiem!
Hehe swietne powiedzonka :)
OdpowiedzUsuńHehe małe mądralińskie:)
OdpowiedzUsuńhehe niezle powiedzonka:)
OdpowiedzUsuńAle ziółko rośnie :P :)
OdpowiedzUsuńHaha, kochane masz te córki! :)
OdpowiedzUsuńZDRÓWKA!
Zycze wam Zdrowka :)
OdpowiedzUsuńSłodziaki
OdpowiedzUsuń!
Zdrówka :) A z Zosinki niezła agentka w takim razie :D
OdpowiedzUsuńdzieci to czasem potrafią rozwalić tekstami:D cudna są
OdpowiedzUsuńFenomenalne ma te teksty ta twoja Panna. Zdrowia zdrowia i jeszcze raz zdrowia!
OdpowiedzUsuńLampa Alladyna! Padłam ze śmiechu.
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńDrugi dialog wymiata :-)
OdpowiedzUsuńnowinowalam cie do zabawy Versatile Blogger
OdpowiedzUsuńzapraszam
http://zanetapotulna.blogspot.com/2013/01/versatile-blogger.html
Hahahaha nie ma to jak super dialogi dzieci :D uśmiałam się nie ma co :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :*
Powiedzonka genialne :)
OdpowiedzUsuń"AJADYNA" :DDDDD
OdpowiedzUsuń