Człowiek wstaje zadowolony, uśmiechnięty i aż chce się przeżyć ten dzień w spokoju i z dziećmi. Schodzi człowiek na dół widzi miny dziadków, bo jak... tv wyłączyli a dekoder z poczty nie przyszedł... Listonosz nadjeżdża HURA będzie normalny dzień... Oj chyba jednak nie... nie ma kabla,żeby podłączyć dekoder do tv,trzeba dokupić a przecież mówili że podłączasz antenę i już... Chodzą jakby im ktoś coś zrobił,obrażeni na cały świat. A kto jest najgorszy? KAROLINA! Dlaczego? Bo przywiozła kartkę z poczty do zamówienia dekodera. Eh... przyjmuję taktykę, udaję że ich nie ma i biorę się za bułeczki śniadaniowe Cichej:D
Od kilku dni się odchudzam, dzisiaj na obiad jest rybka gotowana na parze z ziemniaczkami i marchewką z groszkiem a na śniadanie będzie jogurt naturalny:)
Będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieję:)
Usuńach Ci dziadkowie dzień bez tv to dzień stranocy:P nic się nie przejmuj:)
OdpowiedzUsuńDokładnie...:D Zachowują się jakby był koniec świata:P
UsuńAle pysio, ostatnio wszyscy się odchudzamy ;D
OdpowiedzUsuńBędziemy się wspierać i motywować:D
Usuńna pewno im przejdzie, pofochają się i bedzie ok ;p
OdpowiedzUsuńOby:)
Usuńjak ja się cieszę, że nie mam na głowie dziadków.
OdpowiedzUsuńwiem jacy są irytujący raz na tydzień - kiedy jedziemy w odwiedziny... ale codziennie? ;)
cierpliwości Kochana!
Dziękuję będzie mi brdzo potrzebna:):*
Usuń:/ ja przy mojej babci też tracę cierpliwość... rozumiem Cię! Ale widać dajesz radę! Brawo!
OdpowiedzUsuńMy już kilka miesięcy temu zakupiliśmy dekodery i od razu podłączyliśmy, żeby właśnie na ostatnią chwilę nie kupować:) Bułeczki Cichej na dietę?:D
OdpowiedzUsuńNo to powodzenia w odchudzanku tylko się nie gnęb za bardzo z tą dietką :) A ze starszymi ludźmi tak jest. szału można dostać. oni bywają gorsi niż małe dzieci.
OdpowiedzUsuńDieta jest jedną z tych czynności, których po prostu nie jestem zdolna podjąć :D Za bardzo lubię jeść :))
OdpowiedzUsuńPowodzenia i nie przejmuj się dziadkami!
Ty się odchudzasz? a z czego? :)
OdpowiedzUsuńJa to bym się nie poddała takiemu zadaniu :D bo najzwyczajniej w świecie nie wytrzymałabym jednego dnia :D heh
nie ma to jak uzaleznienie...
OdpowiedzUsuńSzczerze to jakbym moją mamę widziała. Ona żyje serialami.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńi jak bułeczki śniadaniowe? widziałam przepis, ale jeszcze nie wypróbowałam...
UsuńNie wypróbowałam bo zabrakło mąki:(
Usuń