sobota, 14 lipca 2012

Urodziny tuż tuz...

Zbliżają się urodziny Zuzi!
Kurczę ale ten czas leci... 
Jeden prezent zamówiony-kuchnia od mojego brata:) Wybrałam największą jaka była (100cm) bo te co mi sie bardzo podobały np mini Tefal mają do blatu UWAGA aż 34cm! Dla kogo taka zabawka ja się pytam? Dla krasnoludka? Kuchnia która zamówiłam ma 50cm do blatu czyli super:) 
My myślelismy nad rowerkiem takim "dorosłym" ale wg mnie Zu jest za mała. Rowerki biegowe nie wchodzą w grę bo dla mnie są po prostu śmieszne (z reszta jak wszystko bez czego dało się żyć jak ja byłam mała) bez obrazy oczywiście!
Wróciliśmy do planu A i kupujemy z J zjeżdżalnie na pół
myślałam nad TA ale jest chyba za mała...
Moja mama robi torta biedronkę:) Ma przyjechać J z rodzinką wiec trochę Nas będzie... (15osób)
ciekawe gdzie ja ich przenocuję...^^
Mam nadzieję że pogoda dopisze i zrobimy grilla. 

7 komentarzy:

  1. Urodziny są super ;D Sama mam za 9 dni ;D Kuchnia super ;D A zjeżdżalnia faktycznie lepsza ta zielona, przynajmniej dziewczyny nie wyrosną z niej w 3 miesiące ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. Udanej imprezy ;)
    A kuchnia przypomniała mi przedszkole ;P.

    OdpowiedzUsuń
  3. Fajna kuchnia ;-) my mamy z Mochtoys ma 41cm od blatu i dla Zu która ma 93 cm jest idealna ;).
    A co do rowerka biegowego to my , a raczej Zu jest nim zachwycona, na rowerek "plastikowy" na którym jeździła mając rok jest już za duża, ale na ten dorosły jeszcze za mała, a rowerek biegowy wręcz ubóstwia na nim szaleć po parku z innymi dziećmi.

    OdpowiedzUsuń
  4. a ile konczy wasza corcia? U nas corka ma 18 lipca ale przekladamy na 21 i tez robimy grila. Swietna ta zabawka.

    OdpowiedzUsuń
  5. U nas tez juz niedlugo (26 lipca) starsza bedzie miala 4 urodziny. Co z pewniakow - to ma dostac rower od dziadka - tzn. rodzice maja wybrac, a dziadek sponsoruje, bo sam na drugim koncu Polski... ale Noemi marzy o rowerze, wiec pewnie ten prezent przycmi inne... Co do zjezdzalni - nasza jest chyba podobnej wielkosci, co ta, na ktora sie decydujecie (tak przynajmniej wizualnie sie wydaje) - to byl z kolei prezent na Dzien Dziecka dla dziewczyn (zeszloroczny) - wtedy zrzucalismy sie dokladnie wszyscy - rodzice, jedni dziadkowie, drudzy dziadkowie, bo zjezdzalnia razem z drewnianym domkiem na ogrodek kosztowala niemalo (1100zl), ale na pewno dlugo jeszcze posluzy - i zjezdzalnia i sam domek do zabaw.
    Jesli chodzi o kuchnie - moja starsza pierwsza dostala jak miala ok. 10 miesiecy (byla gratis do fotelika samochodowego, a normalnie kosztowala 90zl), wiec mysle, ze takie male sa wlasnie dla dzieci w wieku ok. 1-2 lata, bo tak mniej wiecej najlepiej sluzyla starszej i teraz mlodszej (starsza dalej sie nia bawi, tyle, ze kleczac). Planuje za jakis czas zakup wiekszej, ale mysle tez o zrobieniu takowej, bo ceny gotowych (duzych) sa naprawde powalajace... mozna spokojnie za ta kwote zrobic drewniana i jeszcze wyposazyc...

    OdpowiedzUsuń

Bardzo Ci dziękuję za komentarz:)
Jeśli jesteś tu pierwszy raz zostaw swój adres napewno Cię odwiedzimy:)
Obraźliwe komentarze będą natychmiast usuwane.