niedziela, 24 czerwca 2012

No i się wyjaśniło

Wszystko się wyjaśniło.
A o co chodziło?
Przed D brygadzistą był koleś młodszy ode mnie o rok;/ (samo to już chyba mówi o jego doświadczeniu a co dopiero o umiejętności zarządzania!) Niby się zwolnił. Najpierw mówił że jego tata miał wypadek i musi pomóc na gospodarstwie dlatego rezygnuje później była wersja z wyjazdem do Niemiec... Okazało się że zwolnili go kierownicy z budowy-nawet szef nie wiedział że On został zwolniony bo jemu też te bajki wciskał.
Firmie wystawił opinię złodziei i nierobów i doprowadził do tego że rozwiązano umowę z szefem. Szef oczywiście o niczym nie wiedział bo on o niczym go nie informował. D został brygadzistą szef był w innym mieście na budowie dowiedział się o tych wszystkich akcjach i komu się oberwało? Oczywiście D. W piątek rozmawiali przez te i później szef bez słowa się rozłączył. Kumple nie odbierali kompletna cisza... Piątek był straszny. Mój D nie jest przyzwyczajony do tego że ktoś go wyzywa bo zwykle nie było ku temu powodów więc bardzo go to stresowało. Sobota była ciężka ale emocje trochę opadły. Cały czas było pytanie czy D ma jeszcze pracę? Czy mamy z czego żyć? Po nocach spać nie mogłam, żołądek mnie bolał. Dzisiaj też stres bo D miał dzwonić czy ma jutro przychodzić... Napisał sms-a, szef oddzwonił że tak! Dla chłopaków jeszcze nie ma pracy ale dla D jest! Kamień z serca! Uśmiech wrócił na twarz i nawet pisać na blogu się zachciało:)
Dzisiaj Zu wyciągneliśmy basen na dwór tak kombinowała że w końcu specjalnie do niego weszła i się cała zmoczyła:) Później szalała na całego:)
Przepraszam Was za zaległości w komentarzach po prostu nie miałam do tego głowy... Z resztą D jest w domu od środy po południu więc dostęp do kompa ograniczony teraz dał mi na godzinę łaskawca!:) Muszę się wziąć za naukę! Tak wiem ciągle tylko gadam  że muszę a postępów nie widać... Eh


4 komentarze:

  1. ha! dokladnie o tym przed chwila gadalysmy- nauka :D
    a co do tego zamieszania- to tak sie polak z polakiem umie dogadac :D dobrze, ze wszystko dobrze sie skonczylo!

    OdpowiedzUsuń
  2. całe szczęście że już wszystko ok !

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciesze sie ze juz wszystko w porzadku.

    OdpowiedzUsuń
  4. super, ze w koncu sie wszystko wyjasnilo i jest ok;)

    OdpowiedzUsuń

Bardzo Ci dziękuję za komentarz:)
Jeśli jesteś tu pierwszy raz zostaw swój adres napewno Cię odwiedzimy:)
Obraźliwe komentarze będą natychmiast usuwane.