czwartek, 7 czerwca 2012

Celowe zarażanie dziei chorobami wieku dziecięcego!

Od dłuższego czasu dodaję porady w Canpolu ale czasami też czytam porady innych mam.
Ostatnio natrafiłam na mamę która celowo zaraziła swoje dziecko różyczką!
KLIK
Dla mnie to głupota są przecież szczepionki a badania i konsultacje z lekarzem nie dają gwarancji że podczas choroby nie będzie komplikacji. Poza tym kto powiedział że choroby wieku dziecięcego przechodzi się raz w życiu? Znam dziecko które chorowało na ospę dwa razy!
Rozmawiałam na ten temat z Panią od szczepień i z pediatrą. Podzielają moją opinie.
Ale każdy ma swoje zdanie i wychowuje dzieci na swój sposób szkoda tylko że czasami tak nieodpowiedzialnie.
A co Wy sądzicie na ten temat? Może któraś z Was zgadza się z tamtą mamą?

Mam dzisiaj ciężki dzień. Zośka wisi na mnie cały czas. Nawet teraz wisi mi na ramieniu i wyje. Nie mam już siły. Nie wiem o co jej chodzi bo ma sucho jest najedzona i wyspana.
Tą notkę piszę cały dzień. Obecnie dzieci śpią a ja mam chwilę dla siebie.
D mnie dzisiaj zdenerwował... Byliśmy wszyscy na dworku na kocyku bo ciepło dzisiaj było. Cykałam fotki i jedna fota mojego Osobistego była po prostu CUDNA:) a on mi ją skasował bo mu się nie podobała!!!
Ale dostałam szału...;p
Zuzia nadal ma biegunkę pupę ma strasznie odparzoną:( Kupiłam jej wczoraj kartoflankę ale ona jak słyszy że będzie zmiana pieluchy od razu płacze.
Jutro mam ginekologa muszę wziąć receptę na tabletki bo w aptece potrzebują i cytologia mnie czeka;/
Idę też skonfigurować telefon i kupić trochę słodyczy;p
Dzisiaj cały dzien Darek cierpiał że nic słodkiego nie ma:)
Tradycyjnie kupię żelki heh:) Kupujemy co miesiąc na wypłatę kg żelków w tym miesiącu to już drugi raz:)
Przed wczoraj moja mama zalała żelki wódką a one UROSŁY i były świetne chociaż ja osobiście nie przepadam za alkoholem. Zjadłam 2;p A mama 6 i miała zgon;p

6 komentarzy:

  1. yyy żelki zalane alkoholem? pierwsze słyszę i widzę :D hehe

    a o tym zarażaniu to dziwne.. hmm.. a co to za porady piszesz kochana? o co chodzi w tym?

    OdpowiedzUsuń
  2. hehe dobre z tymi żelkami;) trzeba kiedys sprobowac haha...
    a z ta mama nie podzielam zdania.. jestem tego zdania co Ty;)

    OdpowiedzUsuń
  3. mnie mama od brata ospa zarazila zebym przechodzila razem z nim bo po co na 2 tury miec obomblowane dzieci :)
    biedna Zuzia, moze jakies oklady? :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie mój brat zarazil sie ospa ode mnie ale to raczej nie bylo celowe:)

      Usuń
  4. http://naszeoczekiwanie.blogspot.com/ zapraszma w nowe meijsce

    OdpowiedzUsuń
  5. Żelki wódką? Pierwsze słyszę. Muszę wypróbować!

    OdpowiedzUsuń

Bardzo Ci dziękuję za komentarz:)
Jeśli jesteś tu pierwszy raz zostaw swój adres napewno Cię odwiedzimy:)
Obraźliwe komentarze będą natychmiast usuwane.