środa, 9 listopada 2011

Ciezko

Wyniosa mnie w kaftanie i zamkna w Gnieznie naprawde!
Zosia od wczoraj ma ciezki dzien na szczescie noc byla spokojna. Za to Zuzi rosna zabki ma juz jedna czworke i widze ze druga bedzie sie wybijac no i na dole tez cos rosnie wiec caly dzien jest marudna wrecz nie do zniesienia! rzuca sie rano uderzala piastkami w sciane wiec moge sobie tylko wyobrazic jak ja boli dopiero po dentinoxie sie uspokoila ale i tak jest marudna wcale dzisiaj nie spala probowalam ja trzy razy uspic tylko ryk z tego byl.
Probowalam dzisiaj troche cwiczyc ale Zu jak widzi ze robie brzuszki zaraz podbiega i siada mi na brzuchu;p
Jestem wykonczona. Remont jeszcze trwa co mnie denerwuje bo chce juz do swojego lozka wrocic. D ponoc ma spac dzisiaj z Nami ale ja chyba chce sie wyspac i wole zeby spal na gorze bo w czworke sie nie wyspimy.
Mam ogromne pany zakupowe upatrzylam sobie mnostwo ciuchow i gadzetow ale poczekam z tym az wroce do mojej wagi bo po co mam marnowac pieniadze na ubrania ktore beda na mnie za duze?
Od dluzszego czasu probuje sie dodzwonic do Kardiologa bo lekarz nas wyslal w sprawie szmerka na serduszku inne lekarki mowia ze to nic powaznego ze to minie (moja siorka tez miala) ale wole sprawdzic dla pewnosci niestety na Spornej jest WIECZNIE zajete nie wazne o ktorej bym zadzwonila to skandaliczne!!! A na Szpitalnej terminy zajete do konca roku (jak wszedzie) i chce sie umowic na styczen chociaz. Ale mysle ze umowie sie prywatnie bo ten NFZ jest coraz gorszy.
Umowilam sie do ginekologa na 17.11 ide do jakiegos innego lekarza bo moj gin ma zajete terminy na caly listopad i nie wiedza czy w grudniu beda zapisywac!!! Myslalam ze padne jak to uslyszalam bo nigdy nie bylo problemu z zapisami nawet dzien wczesniej.
@ jeszcze nie dostalam albo dostalam i nie wiem o tym bo mialam kilku dniowa przerwe w krwawieniu i pozniej znow pojawily sie plamienia wiec moze to byla @ ^^ no coz zobaczymy w ciazy napewno nie jestem hehe;p
Chce brac tabletki ale szczerze tak bardzo boje sie ze moge znow zajsc w ciaze ze nie bardzo im ufam ale mysle ze nawet jakbysmy sie zabezpieczyli na wszelkie sposoby ja i tak bede panikowala.

6 komentarzy:

  1. hej:** hihi my z moim alanek też ćwiczymy robimy pajacyki biegamy w miejscu i takie rożności hehe:) jest zabawnie spróbujcie razem:)) jesli chdozi o tabletki hmm bralam dlugi czas ale mialam te naj tansze i przytylam troche;/ nie polecam ale ufac im ufam bo za akzdy mrazem ten i nie bylam w ciązy:) nawet lepiej jak się bierze tabletki bo 3 dni okresu i nie boli brzuch i lekkie krwawienie:) jak mi sie dwa dni spoxnia to mam te same mysli co ty hehe ale wiem że to nie możliwe zebym była w ciazy. napewno dostaniesz:*** jak dostaniesz to pisz:************ buziole milego wieczorku kochana:***

    OdpowiedzUsuń
  2. kochana jesli widzisz ze zu sie meczy daj jej nurofen a bedziesz miala lzej bo te mascie to dzialaja tlyko chwile...ja nie mowie by codzinnie ale raz jak jej dasz to bedzie spokoj...wiem bo u mnie corka jak zabkowala i nadal zabkuje ma takie histeryczne napady placzu...
    niestety przy dwojce dzieci musisz byc bardziej cierpliwa a nie pociesze cie bo im blizej 2 lat tym bunt wiekszy sie robi dopiero jak 2 wskoczy dzieci normalnieja.. hehe wiec jeszcze chwila przed toba...niestety pod koniec roku najgorzej sie zapisac do lekarzy bo umowy nie wiedza czy NFZ przedluza... co do kardiologa to ja dopiero na 2 lata poszlam bo moi tez mieli szmery i nadal maja... ale lekarz powiedzial mi ze to normalne i napewno wady nie maja... a tez kazdy wczesniej mnie wysylal... moze poczekaj i tak na pol roku ja zapisz...

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja mojemu Danielkowi smaruję dziąsełka Bobodentem, bo też ząbki mu wychodzą, chociaż ma 4 miesiące dopiero. Oby wszystko było w porządku z serduszkiem. Wcale się nie dziwię, że Ci ciężko, masz pełne prawo sobie ponarzekać.
    3maj się :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Trzymaj się dzielnie kochana!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzięki Zu spalasz chyba wiecej kcal niż dzięki brzuszkom ;)

    a zaszłaś w ciążę biorąc tabletki? Sama biorę i mnie trochę przestraszyłaś...

    tanatoza.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Zaprasam do mnie na bloga po zaproszenie do zabawy

    OdpowiedzUsuń

Bardzo Ci dziękuję za komentarz:)
Jeśli jesteś tu pierwszy raz zostaw swój adres napewno Cię odwiedzimy:)
Obraźliwe komentarze będą natychmiast usuwane.