środa, 27 lipca 2011

I po wizycie

Moje wyniki TSH sa STRASZNE bo az 7.660 gdzie granica normy to 4,20...
Mam brac euthyrox 150 i bedzie dobrze:)
Mala jest zdrowa a na nastepna wizyte mam przyjsc za 6 tyg czyli 6 wrzesnia:)
Ciesze ze udalo mi sie w koncu dostac do tego lekarza bo bardzo go cenie a terminy do niego sa straszne dlatego chodze do Poznania do gina. Na tego czekalam 1,5 miesiaca masakra a do konca wrzesnia nie ma juz do niego terminow chyba ze prywatnie... na szczescie udalo mi sie ublagac panie w rejestracji zeby mnie umowily za 6 tyg:)
Oprocz euthyroxu dostalam jodyne do smarowania tylka bo wylazly mi takie okropne ropnie bola strasznie i pekaja auc...;/ Jodyna ma pomoc.
No i mam INTENSYWNIE wypoczywac przez najblizsze 6 tyg bo przeciez to najwazniejsze 6 tyg po ktorych Zosia bedzie juz oficjalnie donoszona i bede mogla sie wykluc heh:)
Jak to uslyszalam to sie rozesmialam bo jak tu wypoczywac przy Zu?;p
Szczerze powiem ze nie chce sie wykluwac tak szybko jak z Zu (38 tc) bo mnie to przeraza! Przeraza mnie nie tyle porod (chociaz to tez-znowu caly szpital bedzie mnie slyszal;p) co opieka nad dwojka maluchow jedno rozbiegane drugie malutkie ale juz sie nie powtarzam hehe:)
Dzisiaj tak myslalam ze moj strach jest podobny do tego ktory czuja mamy blizniakow lub trojaczkow tez sie boje ze nie dam rady wszystkiego ogarnac tyle ze ja bede miala jedno male jedno chodzace:) Ale mamy blizniakow zarowno jak i mamy dzieci rok po roku daly rade wiec i ja sobie poradze:)

5 komentarzy:

  1. Hej. Wpadłam na Twój blog troszkę przypadkiem i czytam, czytam... i widzę że jesteś w 2 ciaży. Planowałaś czy tak wyszło? Ja też urodziłam całkiem niedawno i myślę o drugim dziecku... chciałabym żeby było tak max 2 , 3 lata różnicy ale boję sie czy dam rade... Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Poradzisz sobie :) jak my "mamy" nie damy rady to kto ;) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. zgadza sie mamy zawsze daja rade chcby mialy oczy na zapalkach i chodzily na rzesac... nie mysl jak bedzie zle bo zycze ci bys sie rozczarowala i aby to bylo piekne macierzynstwo..:) mnie wszyscy straszyli moja tesciowa co chwila mi trukala za dupa co jak beda mialy kolki itp a ja lałam na to bo znalam kilka rodzin z trojakami i znam ich coraz wiecej i sa to fajne dzieci i jak sie z nimi spotkalam to starch minal...:) ty tez bedziesz miala dwie fajne cory jedna juz masz a druga niedlugo sie pojawi...:) i pamietaj tamten na gorze wie komu i ile dzeci dac by kobieta dala sobie rade...:) widocznie wam pisane dwie babeczki a nam trojca hehe...

    OdpowiedzUsuń
  4. i to jest sluszne myslenie kobieta zawsze sobie poradzi tyle kobiet poradziło sobie Ty tym bardziej...myslę że Twój strach przed porodem jest napewno miejszy bo przecież wiesz jak to wszystko wyglada a kiedy zu spi spij i Ty

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie napiszę, że dasz radę, choć na pewno tak właśnie będzie. Napisze, że dzieci są cudem i nieważne, ze czasem - zdaniem kogoś tam - pojawiają się nie w porę. Moim zdaniem - zawsze są w samą porę. zawsze pojawiają się w najlepszym czasie.

    OdpowiedzUsuń

Bardzo Ci dziękuję za komentarz:)
Jeśli jesteś tu pierwszy raz zostaw swój adres napewno Cię odwiedzimy:)
Obraźliwe komentarze będą natychmiast usuwane.